Nit chyba nie zaprzeczy, że po całym dniu podróżowania dobrze rozbić obóz i przyrządzić coś ciepłego do jedzenia. Oraz że w chłodny poranek najlepszą miksturą, która przywraca do życia i rozgrzewa od środka zmarznięte kości, jest gorąca herbata. Jednak by móc zapewnić sobie tego typu komfort podczas podróżowania, mamy do wyboru dwie opcje. Jedną z nich jest rozpalenie ogniska, a jak wiadomo, nie zawsze istnieje taka możliwość. Druga opcja to zakup kuchenki turystycznej, która w takich momentach będzie naszym wybawieniem.
Turystyczne kuchenki są zazwyczaj stworzone z aluminium i tytanu, co sprawia, że konstrukcje te są lekkie, ale i względnie wytrzymałe. Ważne jest, aby posiadały dużą moc (na przykład około 2600 W). Bardzo często producenci wyposażają tego typu sprzęt w wsporniki z właściwościami antypoślizgowymi, dzięki czemu naczynie, które na nich postawimy będzie się stabilnie trzymać.